piątek, 18 czerwca 2010

Symbol Szczęścia

Na początku chciałbym zadać wam pytanie. Chcielibyście mieć takiego sąsiada, co na frontowych drzwiach prezentuje taki symbol...


W Polsce na pewno nie, ale w Indiach to cos zupełnie normalnego. Może was to dziwić, ale swastykę w tym kraju spotykamy na każdym kroku. Gdzie się nie obrócisz tam zobaczysz ten symbol. Na początku byłem bardzo zaszokowany jak zobaczyłem pomnik poświęcony swastyce. Teraz juz wiem ze nie jest to żaden nazistowski znak, tylko symbol szczęścia.

Swastykę można spotkać na całym świecie, nawet parę polskich rodzin szlacheckich miało w swoim herbie ten znak. Najstarsze malowidło przedstawiające swastykę pochodzi z paleolitu, czyli ma prawie 10 000 lat. Dopiero III Rzesza zagarnęła go jako znak narodowy. Nazistowska swastyka różni się tym od oryginalnej, ze ma ramiona skierowane w prawo I jest obrócona o 45stopni.

Może tyle o historii i pokażę wam miejsca gdzie można spotkać swastykę. Jak juz wspomiałem można znaleść ja wszędzie. Każdy sklep z pamiątkami i dewocjonaliami posiada cale zbiory różnego rodzaju swastyk. Ciekawy prezent można by zrobić ofiarowując taki znak znajomym. Gorzej jakby się, kto obraził albo na granicy zatrzymali za rozpowszechnianie symboli nazistowskich na terenie Unii Europejskiej :)

Hindusi noszą swastykę na szyji tak jak my nosimy krzyżyki bądź medaliki:)

Gdzie tylko można czy to korytarz w bloku czy ciężarówka czy riksza swastyka malowana jest, żeby przynieść szczęście i uchronić od zległo. Szkoda ze nie uchroniło od złego podczas II wojny światowej...

Juz pół roku siedzę w tych Indiach i nawet oswoiłem się z tym znakiem. Nie jestem juz zaszokowany, ze ktoś może wielbić symbol zła(w przekonaniu europejczyków). W końcu historia swastyki jako symbol szczęścia jest dużo starsza do niemieckiego znaku. Poza tym jestem gościem z Indiach i nie mogę być przeciwko czemuś co łączy się z ich religia i jest wpisane w kulturę od tysięcy lat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz